Pozytywne myślenie – dlaczego nie działa?

Jak się przeprogramować?

Pozytywne myślenie, afirmacje i modlitwy ...TAK, ale najkorzystniej

po procesie oczyszczania!

Pozytywne, myślenie, afirmacje modlitwy – wciskasz w swój umysł, ile się da i nic, a wręcz przeciwnie.

Kontrolujesz swoje myśli, starasz się myśleć pozytywnie, unikasz negatywnych myśli i nic, a może nawet czujesz się coraz gorzej, coraz większe napięcie i więcej przykrych wydarzeń spotykasz w swoim życiu.

Dlaczego?

…aby zadziałało powyższe - aby móc odczuwać lekkość, radość i chęć do życia i pozwalać sobie na koncentrację tylko na dobrych, pozytywnych, konstruktywnych myślach należy pozbyć się tego co nam nie pozwala na to aby nam się chciało chcieć. Po prostu oczyść, posprzątać swoje wnętrze ze strych negatywnych emocji i przekonań, nieharmonijnych myślokształtów blokujących dopływ wszystkiego co pochodzi ze Źródła. Ujmując to krótko; tego co jest dla nas dobre i korzystne, a więc i pozytywne myślenie.

Z moich obserwacji i doświadczeń wynika jedno: kiedy jesteśmy poblokowani, nieoczyszczeni nawet w minimalnym stopniu to możemy sobie czytać super poradniki typu „ Sekret” ( też czytałam). Efekt w niektórych przypadkach jest taki, że po przeczytaniu odbył się zjazd po równi pochyłej w dół.

Dlaczego? - jeśli osoba jest zablokowana na wszystkich płaszczyznach to nie jest w stanie poczuć, zrozumieć i stosować właściwie podstawowych praw. Bierze informacje zawarte np. w „ Sekrecie” na opak, podejmuje niewłaściwe decyzje, nie potrafi ocenić swoich sił, ani potrzeb – wyobraża sobie, że wszystko będzie dobrze i dalej brnie w ślepą uliczkę, a jej podświadomość stawia coraz większy opór i to co jest tam nieharmonijne rośnie w siłę w najlepszym wypadku może się to objawić bankructwem finansowym, nerwicą, depresją, w skrajnym - samobójstwem,.

Ale są też przypadki osób, które po przeczytaniu odpowiedniej literatury lub po odbyciu odpowiedniego seminarium z zakresu rozwoju osobistego lub rozwoju duchowego poszły jak burza do przodu w szczęściu, zdrowiu i obfitości – bo potrzebowały tylko impulsu.

Inni natomiast potrzebują znacznie więcej czasu i praktykowania, bo posiadając wiedzę i świadomość należałoby jeszcze po prostu praktykować.

Jak działa, a raczej dlaczego nie działa np.: afirmacja „Mam dużo pieniędzy” .

Otóż powtarzając powyższe często i z ogromnym zaangażowaniem, wręcz w napięciu wyzwalamy w naszej podświadomości opór w postaci nieharmonijnych blokad energetycznych powstałych w wyniku negatywnych przekonań i emocji naszych i nie naszych czyli najczęściej przekonań i emocji naszych rodziców i innych przodków. Powtarzając „ Mam dużo pieniędzy” nie tylko ich nie przybywa ale może narastać uczucie frustracji, niepokoju, złości, strachu i w tym momencie należałoby zatrzymać się …

Proponuję uwalnianie negatywnych wzorców mentalno - emocjonlanych poprzez absolutną akceptację, a w ich miejsce po oczyszczeniu wprowadzić to czego pragniemy i potrzebujemy (innymi słowy przeprogramować się) oczywiście na bazie pozytywnej energetyki.

W miarę jak pozbywamy się kolejnych warstw negatywnych przekonań i emocji nasze życie rozjaśnia się i robi się lżejsze, nasze modlitwy trafiają tam gdzie powinny, nasze afirmacje działają, nasze właściwe cele stają się klarowne.